Jak mogą wyglądać śluby w trakcie pandemii?

Jeśli w najbliższych miesiącach masz zaplanowany ślub, zapewne zastanawiasz się nad tym, jak będzie wyglądał i czy w ogóle się odbędzie. Ja również się na tym zastanawiam i chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

Na wstępie zaznaczę, że fotografuję tylko śluby w USC oraz plenerze.

Co wiemy dzisiaj (14.03.2020)?

1) W Białymstoku śluby odbywają się bez gości, jedynie para młoda i świadkowie.

Źródło: LINK

2) Obecnie nie mogą odbywać się zgromadzenia powyżej 50 osób.

Źródło: LINK

Chyba pierwszym pytaniem, na które powinniście sobie odpowiedzieć to, co jest naszym priorytetem fakt zawarcia małżeństwa czy zabawa? Jeśli małżeństwo, to nie powinno być problemu już teraz. Mając obrączki, strój i świadków, macie wszystko. A co z weselem?

Jaki ja mam plan? W razie potrzeby, wesele będę fotografował w innym wolnym terminie (gdy sytuacja się już ustabilizuję). Czyli np. w dniu ślubu: ceremonia (myślę, że fotograf też będzie miał pozwolenie na udział) i plener, a za jakiś czas impreza weselna.

Miałem już sytuację, w której młodej parze nie udało się załatwić wszystkich formalności (spowodowanych pobytem za granicą) i ślub odbył się jednego dnia (wcześniej) a w innym terminie reszta, czyli przygotowania, wykład okolicznościowy, wesele oraz plener .

Najważniejsze jest zdrowie. Sytuacja na pewno jeszcze się zmieni, ale wspólnie znajdziemy rozwiązanie dla nowych okoliczności :)